Garłacz pomorski – Pomorzanin pochodzący z Holandii
Garłacz pomorski jest rasą pochodzącą z Holandii, a najlepiej przyjęła się zarówno na terenie Niemiec, jak i Polski. Podobnie jak w przypadku większości ras gołębi hodowlanych, zasięg ich występowania w hodowlach jest międzynarodowy. Gładka głowa garłacza pomorskiego doskonale komponuje się z jego smukła sylwetką. Na pewno charakterystyczną cechą tego gatunku jest duże wole oraz łapcie, czyli nogi, które pokryte są piórami, osiągającymi nawet 15 cm długości. Kolor tęczówki garłaczy pomorskich, uzależniony jest od ich upierzenia. Białe garłacze oraz te, są barwne, ale ich sterówki również są białe, występują ciemne tęczówki. Natomiast u ptaków o pozostałym ubarwieniu tęczówki mają żółty kolor.
Akurat ten rodzaj garłaczy, może występować w trzech wersjach kolorystycznych. Pierwsza to ptaki białe, druga określa również ptaki białe, ale te, które posiadają czarne lub niebieskie sterówki oraz barwne w wersji czarnej i niebieskiej. Zdarzają się również ptaki, które są niebiesko nakrapiane, natomiast na skrzydłach mają dwa czarne pasy, natomiast ich wole zdobione jest półksiężycem. Można również spotkać garłacze pomorskie, których ubarwienie jest niebieskie, żółte, czerwone lub czarne.
Hodowli garłaczy pomorskich nie poleca się amatorom, ponieważ może ona przynieść więcej szkody niż pożytku. Kwestia tego, czy akurat tą odmianę powinno się trzymać w wolierach, czy też w gołębnikach jest dość dyskusyjna, chociaż spotyka się obie możliwości. Bardzo istotną kwestią jest rozmnażanie tych ptaków. Ponieważ należą one do ras krótkodziobych mogą mieć problemy z karmieniem swoich młodych, przez co wielu hodowców zaopatruje się jednak w mamki dla młodych. Nawet jednak w przypadku, kiedy garłacze same wychowują swoje młode, warto jest dobrać dla nich mamkę, ponieważ jest to odmiana, która spożywa stosunkowo dużo pożywienia, przez co młode mogą być niedokarmione.
Jeżeli więc zależy nam na młodych, które będą silne oraz dobrze odżywione, mamka będzie świetnym rozwiązaniem. W czasie parzenia równie istotny jest odpowiedni dobór pary. Zaleca się początkowo ustawienie obu ptaków w sąsiadujących klatkach, aby nie doszło do wzajemnego kaleczenia się przez ptaki. W przypadku gołębnika, można wypuścić oba ptaki i obserwować to, czy latają za sobą, jeżeli tak, możemy mieć szansę powodzenia kojarzenia danej pary. Jeżeli jednak ptaki nie zapałają do siebie sympatiom, warto jednak przetrzymać je jeszcze przez kilka dni w osobnych klatkach i sprawdzić, czy przypadną sobie do gustu.
Jeżeli nie, konieczna będzie zmiana osobników.